To pytanie zadał mi dziś mój znajomy, ezoteryk. Informowałam go, co nam przyszło w nowej dostawie i od razu zadał mi takie pytanie.

Palo Santo jak palisz, to ono usuwa negatywną, a dodaje pozytywną… A Biała Szałwia usuwa wszystko… Sterylizuje.

Dodał po chwili. I przyznam się, że nie wiem czemu się nie mówi. Może żeby nie straszyć? W końcu taka „sterylizacja” jest trochę straszna. Przywodzi na myśl pustkę, a pustka sama w sobie przeraża. Ale nic straconego. W lepszym sklepie, u kogoś kto się bardziej zna niż nie zna, napiszą, że należy zapalić potem Sweetgrass. Więc nie do końca się tak o tym milczy. My też o tym pisaliśmy. I toczyłyśmy na ten temat dyskusję z dobrą godzinę włączając w to „telefon do przyjaciela”, który tylko potwierdził słowa Bernadetty (i jednocześnie mojego znajomego). Do tego dochodzi kwestia, w którą stronę należy oczyszczać. W prawo – w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara – czy w lewo – zgodnie z ruchem wskazówek zegara. My Wam mówimy zawsze, że w lewo. Tu pewnie oburzą się co bardziej doświadczeni, że „nie”, że „źle”. Ale jednak dobrze. Ci doświadczeni dadzą sobie radę przy takim oczyszczaniu, w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, bo oczyszcza się dosłownie wszystko. Wyciąga wszystkie „brudy”. A Ktoś mniej doświadczony ma sobie oczyścić przestrzeń wokół siebie z tego co mu przeszkadza i szkodzi i nie zrobić przy tym krzywdy. To wszystko.

Ale wracając do tego wyjaławiania. Tak, Biała Szałwia wyjaławia energetycznie przy oczyszczaniu. W przeciwieństwie do Palo Santo. Dlatego tak ważne jest, by zapalić po tym Sweetgrass i przywołać pozytywną energię. To taki właściwie niezbędnik do Białej Szałwii. Oczywiście, jeśli znacie inne metody naenergetyzowania pomieszczenia, podzielcie się z nami informacją w komentarzach poniżej. Każda opinia jest dla nas cenna 🙂
Pozdrawiam Was magicznie )O(
Ewelina