Szczegóły produktu

Opis

Dzięki lekturze tej książki nauczysz się ochrony przed wpływem negatywnej energii, która może zniszczyć nasze życie. Poznasz najlepsze, bo wypróbowane sposoby zdejmowania klątw i uroków, abyś mógł skutecznie ochronić siebie i swoją rodzinę. Poznasz, jak smakuje życie w bezpiecznym, wolnym od niszczycielskiej mocy świecie i pokochasz ten świat, gdyż będziesz mógł teraz bez przeszkód realizować swoje plany i najskrytsze marzenia. Najnowsza pozycja autorstwa A. A. Chrzanowskiej to prawdziwy kij wsadzony w mrowisko! Jeszcze w żadnej pozycji, która ukazała się w Polsce nie ujawniono tak wielu tajemnic wiedzy ezoterycznej. Warto kupić tę książkę, póki jest taka możliwość, gdyż jak powiedziała autorka: „Nie wiem, czy jakąś „odgórną” decyzją książka nie zostanie wycofana ze sprzedaży”. 

wydawnictwo: Ars Scripti-2
rok wydania: 2010, 
wydanie: VII, 
oprawa: miękka, 
format: 20,5×14,5 cm
liczba stron: 144, 
ISBN: 978-83-917774-0-4


Przeczytałam książkę „Zdejmowanie klątw i uroków” wydawnictwa Ars Scripti-2 i znalazłam sposób na pokonanie lęków zatruwających i niszczących moje życie. Dzięki nim nauczyłam się chronić różne sfery życia. 
A wszystko zaczęło się od pokonania paniki przed pobytem w szpitalu. Myśl o uśpieniu przed operacją była tak koszmarna, że w ogóle nie mogłam normalnie funkcjonować. I wtedy dostałam książkę, która pokazywała jak chronić siebie w czasie pobytu w szpitalu. 
Samodzielnie, dokładnie według wskazówek podanych w książce wykonałam talizman. Pamiętam to uczucie spokoju i bezpieczeństwa, które ogarnęło mnie, gdy miałam go przy sobie. Odpłynął lęk, panika i strach. Miałam wrażenie, że jakaś niewidzialna tama odgradza mnie od tych niszczących uczuć. Pobyt w szpitalu minął spokojnie. W czasie rekonwalescencji nosiłam talizman przy sobie. Po powrocie z kontrolnego badania już nie mogłam go znaleźć. Zrozumiałam, że spełnił swoją rolę i po prostu zniknął.
A ja zaczęłam dokładnie poznawać obie książki. Uczę się z nich jak chronić się przed tym, co zagraża nam ze strony świata widzialnego jak i niewidzialnego. Rzeczywistość, która nas otacza jest piękna, wspaniała, ale niestety nie zawsze wszystko w niej nam sprzyja. Zapewnienie ochrony i poczucia bezpieczeństwa to chyba jedna z najważniejszych potrzeb dla wszystkich. Według mnie myli się ten, kto myśli, że o bezpieczeństwo powinni dbać ci, którzy zajmują się ezoteryką. Ja potrzebowałam ochrony, ale nie tylko takiej w sensie fizycznym, czyli dachu nad głową, obecności i pomocy bliskich mi osób. Zanim zainteresowałam się ezoteryką o tej dziedzinie wiedzy prawie nie miałam pojęcia. 
Oczywiście, wiedzy tej i sposobów jej stosowania można szukać wszędzie. A tymczasem ta wiedza jest na wyciągnięcie ręki. Trzeba tylko sięgnąć po właściwą książkę. Jestem wdzięczna wydawnictwu Ars Sctipti-2, że je publikuje. Dzięki nim łatwiej jest zmierzyć się z przeciwnościami życia. 
I jeszcze jedna sprawa, bardzo dla mnie ważna. Wykonując talizman związany z pobytem w szpitalu trzeba było zastosować jedną z RUN. Skorzystałam z pomocy RUN. Wtedy wiedziałam o nich tylko tyle, że mi pomogły. Zapragnęłam dowiedzieć się czegoś więcej na ich tema. Od tej chwili poznaję i odkrywam pełen tajemnic świat run. Świadomość, że korzystały z nich ludy Północy, Wikingowie i Celtowie, a teraz możemy również i my, skłania mnie do poznawania run.